Roger MooreI

Roger George Moore

8,1
8 665 ocen gry aktorskiej
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Roger pasuje to tej roli idealnie, w filmach jest i akcja i humor, to takie "idealne bondy"

Roger, dla mnie nie umarłeś! Dla mnie do końca życia będziesz tym pełnym klasy i dowcipu uśmiechniętym dżentelmenem, który na zawsze pozostanie synonimem liczb 007! Dziękuję CI za te wszystkie wspaniałe role, które oglądałem oglądam i będę oglądał R.I.P.!

Do tego jego "bondy" lubię najbardziej, jak zresztą większość jego filmów. Roger - 150lat!

Nie wiem, czy najlepszy; ale na pewno najsympatyczniejszy Bond :D

Wielka szkoda, to od niego zaczęła się moja fascynacja Bondami...

A na drugim miejscu jak dla mnie Sean Connery, na trzecim Daniel Craig i Pierce Brosnan :)

Brytyjskość w jego wydaniu to jest naprawdę COŚ.

Wspaniały w roli Simona Templera gdzie był prawdziwym dżentelmenem (grzeczniejszym od 007 w końcu to "Święty" :) ) Serial ten uwielbiam do dzisiaj. Kapitalnie umiano w nim połączyć humor z zagadką kryminalną. Co do Bondów to powiem szczerze niestety Roger miał słabsze filmy od Connery`ego. Za dużo w nich było...

Bez wątpienia najlepszy Bond !

Od dziecka podziwiałem Bonda z jego udziałem (ten miękki dżentelmen zawsze miał klasę) plus multum innych filmów, lata 70-80 to był gwiazdą 60-latkiem. Niesamowite że jeszcze żyje, oby dożył takiego wieku jak Kirk Douglas (ur 1916) albo Manoel de Oliveira (rocznik 1908 i żyje!)

Najlepszy Bond!!! Uwielbiam Go w serialu ŚWIĘTY oraz Partnerzy!!

ale dla mnie to Simon Tampler jest rolą z którą go utożsamiam.

Najbardziej adekwatny do książkowego pierwowzoru.

Cóż przeważnie jego arsenał aktorski ograniczał się do podniesienia jednej brwi ale i tak go uwielbiam :) W zasadzie nie jest aktorem, zawsze jest po prostu Rogerem Moorem, posiada rzadką zdolność przykuwania uwagi widza niezależnie od tego co dzieje się na ekranie. Świętny...

Wlaśnie obejrzalem jeden z wywiadów z Rogerem i prowadzący wyraźnie to stwierdził.

Ktos mowil mi kiedys, ze nie ma ludzi niezastapionych. Tej elegancji i subtelnego humoru nikt nie jest w stanie odtworzyc w stylu w jakim to robil Roger Moore wcielajac sie w 007. Smutek tym wiekszy, ze odszedl w makabrycznym momencie dla calej Wielkiej Brytanii. To tak jakby umarly dwie legendy na raz.

Może goldfinger jest moim ulubionym filmem o bondzie to jednak Rogera lubię najbardziej.
Jak dla mnie ma wszystko co powinien mieć James Bond. Filmy z nim są naprawdę dobre.
Moim pierwszym filmem o bondzie był Człowiek ze złotym pistoletem. Od tamtej pory uwielbiam te filmy.

Właśnie się dowiedziałem.
Mój ulubiony odtwórca James'a Bonda zmarł :_(

[*]

Może by napisać do różnych telewizji może tvp by przypomnieli jakieś mniej znane filmy z jego udziałem jak np Człowiek który prześladował samego siebie czy Crossplot. Może w takich okolicznościach się zlitują i puszczą jakiś film. Niestety nowych filmów z Rogerem Moorem już nie będzie.

A także jego niezwykłą mieszankę elegancji i dystansu do siebie i świata. Spoczywaj w pokoju Sir!

Moore na 1 miejscu, a za nim P.Brosnan..

lubie jak Bond jest dowcipny ale Roger Moore często przesadza z poczuciem humoru to dla mnie zaraz po Georgu Lazenbym najgorszy odtwurca tej roli

Tak jak w tytule był, jest i będzie moim ukochanym aktorem.

Podryw i chwalenie się przed kobietami :Lord Edgar Dobbs ,zamek w Szkocji , Faktorie w Singapurze ,

z jaką postacią bardziej kojarzycie moore"a(mowa tu o starszych widzach,które pamiętają lub widziały świętego) pytanie właściwie powinno byc proste dla młodszych którzy niewidzieli świętego,albo tylko o nim słyszeli,mój ojciec np.w pierwszej chwili gdy słyszy roger moore,mówi świety a nie bond,a wy jak macie?

Oczywiscie lubie tego aktora bardzo mi sie podobal w serialu partnerzy(the persuaders!!)razem z Tonym Curtisem tworzyli nie zla pare;)aktualnie ten serial ogladam polecam!!!

Często mają miejsca spory, który Bond był najlepszy. Praktycznie każdy odrzuca od razu Daltona, Brosnana i tego co zagrał raz (nawet nie pamiętam nazwiska).
Młodsi zazawyczaj wybierają Craiga bo jest "fajny" i niestary". Zostają zatem dwaj pierwsi Bondowie. Ten, który był największy, nie tylko jako Bond ale i jeden z...

więcej

Miss you man. :(

Powinni przypomnieć cała serię 007 bo już dawno noe leciała.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones