Serial kręcono w Burbank (Kalifornia, USA).
Według Rogera Moore'a, fałszywy śnieg użyty do produkcji został początkowo wykonany z gipsu i płatków kukurydzianych. Później jednak zawierał sześciocalowe gwoździe i bryły drewna. Ekipie filmowej pozwolono nosić maski ochronne, ale aktorom już nie. Obsada musiała chodzić do pielęgniarki studyjnej co najmniej dwa razy dziennie, aby wypłukać z oczu ziemię i piasek.
Pod saniami były ukryte koła, aby ułatwić psom ich ciągnięcie.