wreszcie! bo człowiek sie oczekał po Valu Kilmerze który był świetnym Świętym, a to tutaj... R O Z C Z A R O W A N I E Takich głupot to dawno nie oglądałem, tak źle wyreżyserowanych i jeszcze gorzej nakręconych że ze 3 razy już miałem wyłączyć, no ale jak sie kupiło trza obejrzeć do końca, a tam czeka na wszystkich fanów jedna wielka beznadzieja. Gratuluje wyboru kiepskiego filmu, przynajmniej nie jestem sam....
Dzięki za recenzję, i ostrzeżenie przez złodziejami czasu /scenażysta, producent, reżyser, aktorzy, promotorzy etc./.
Film faktycznie bardzo zły. To wygląda na pilot do serialu, który ostatecznie nie powstał. Jest jednak w nim pewien ciekawy smaczek, pojawiają się dwaj wcześniejsi (serialowi) odtwórcy roli Templara: Ian Ogilvy ("Powrót Świętego") i niezapomniany Roger Moore ("Święty").
Totalne nie porozumienie ten film... aż dziwi mnie jak w 2017 mogą powstawać takie gnioty...
Popieram, tak biedna realizacja, tak sztampowe rozwiązania w scenach akcji i fabuła pełna niedorzeczności. Scena z helikopterem mnie dobiła. Wszystko jest złe w tym filmie.
A tak z ciekawostek, jego nakręcono już w 2013 roku, jako pilot nowego serialu i oczywiście nikogo nie przekonał wtedy, więc postanowiono do kosza wrzucić projekt. Nie mam pojęcia, dlaczego teraz na światło dzienne wypłynął ten potworek.